22 października, wbrew wcześniejszym prognozom, był bardzo słonecznym dniem. Kiedy Młoda Para promienieje to wszystko wokół niej również, nie mogła więc dziwić tak urokliwa pogoda – jakby na zamówienie. Angelina i Marat zorganizowali swoje przyjęcie weselne w pięknie usytuowanym hotelu Księża Góra w Karpaczu. Otaczające ze wszystkich stron górskie widoki zapierają dech w piersiach, a ich bliskość sprawia wrażenie, jakby były na wyciągnięcie ręki, ale co kogo obchodziły widoki kiedy w środku tyle się działo.
Pięknie udekorowana i oświetlona sala, syto zastawione stoły, dopasowana muzyka i goście z Armenii, Ukrainy, Rosji, Czech, Włoch, Rumunii i Polski. Zapowiadało się świetnie! Rozpoczęło się mocnym akcentem – Marat w spektakularny sposób otworzył szampana szablą i wszyscy zgodnie uznaliśmy wesele za oficjalnie otwarte. Po pięknie wykonanym pierwszym tańcu rozpoczęła się huczna zabawa pośród przeczesujących salę świateł i drżących od pozytywnej wibracji szyb. Oczywiście nie mogło zabraknąć przebojów z lat 60′, 70′ i 80′, ale muzyczny trzon stanowiły ponadczasowe nagrania z Armenii i Ukrainy. Wszyscy bawili się znakomicie, a smaku całej imprezie dodawały akcenty kulturowe.
Nie zabrakło ormiańskich i ukraińskich zabaw weselnych, jednak również goście z Polski mogli czuć się w pełni usatysfakcjonowani. Fajnym akcentem była również wideokonferencja z rodziną Pana Młodego w Gruzji, która nie mogła niestety przybyć na wesele, ale bawiła się razem z nami po drugiej stronie ekranu. Było wiele toastów, urozmaicających zabaw, przebieranek z użyciem karnawałowych masek, przemówień i chwytających za serce dedykacji, które z pewnością na swojej kamerze zarejestrował Szymon z RedFilmProduction, a na zdjęciach uwieczniła Sylwia ze studia Dark Estrella. To było przepiękne i zaskakujące, międzynarodowe wesele, które niestety skończyło się zbyt szybko, ale wszystko co piękne…
Wszystkiego dobrego dla Młodej Pary!
